Wypowiedzi po meczu: Analiza Lech Poznań - Motor Lublin
**Lech Poznań zmierzył się z Motorem Lublin w meczu 1/8 finału Pucharu Polski, wygrywając 2:0 i awansując do kolejnej rundy. Po spotkaniu trenerzy obu drużyn podzielili się swoimi spostrzeżeniami i emocjami. **
Trener Lecha Poznań - John van den Brom:
"Jestem zadowolony z wyniku. Motor Lublin to bardzo trudny przeciwnik, który gra agresywnie i zdeterminowanie. Wiedzieliśmy, że mecz będzie ciężki, a tak też się stało. Cieszę się, że udało nam się zdobyć dwie bramki i awansować do kolejnej rundy. W drugiej połowie zagraliśmy bardziej efektywnie, a to pozwoliło nam na spokojniejsze dokończenie meczu.
Kluczowe było dla nas znalezienie sposobu na przełamanie obrony Motoru. Udało nam się to zrobić dzięki kombinacyjnej grze i dośrodkowaniom. Musimy jednak pamiętać, że to dopiero początek drogi w Pucharze Polski, a przed nami jeszcze wiele wyzwań. Będziemy przygotowywać się do kolejnych meczów z takim samym zaangażowaniem i determinacją."
Trener Motoru Lublin - Tomasz Rząsa:
"Zdajemy sobie sprawę, że Lech Poznań to zespół z wyższej półki. Mimo że mieliśmy swoje szanse, to nie potrafiliśmy ich wykorzystać. Zabrakło nam skuteczności pod bramką Lecha, a także doświadczenia w takich meczach. Mimo porażki jestem dumny z moich zawodników, którzy walczyli do końca. To cenne doświadczenie dla naszej drużyny, które pomoże nam w dalszej części sezonu.
Wydaje mi się, że Lech był lepiej przygotowany taktycznie do tego meczu. My skupiliśmy się na obronie i szukaniu okazji do kontrataków, ale to nie wystarczyło. Teraz musimy skupić się na lidze i walce o jak najlepszy wynik w sezonie."
Podsumowanie:
Lech Poznań wygrał zasłużenie, prezentując lepszą skuteczność i taktykę. Motor Lublin walczył dzielnie, ale zabrakło mu skuteczności i doświadczenia. Mecz był dobrym sprawdzianem dla obu drużyn, a wypowiedzi trenerów pokazują, że obie strony skupiają się na swoich celach na obecny sezon.