Śląsk Wrocław - Cracovia: Od 2:0 do 2:4! Rewersja w stylu "Białej Gwiazdy"!
W niedzielne popołudnie, 12 marca, na stadionie we Wrocławiu rozegrano mecz 23. kolejki PKO BP Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Cracovią. Spotkanie to zapisało się w annałach jako prawdziwy rollercoaster emocji, a w szczególności dla kibiców "Pasów", którzy świętowali niesamowite odwrócenie losów meczu.
Pierwsza połowa - Śląsk dominuje
Pierwsze 45 minut należało do gospodarzy. Śląsk Wrocław, grający w swoim stylu, zdominował Cracovię, stwarzając sobie wiele okazji do zdobycia bramki. Już w 10. minucie Piotr Starzyński otworzył wynik spotkania, precyzyjnym strzałem po stałym fragmencie gry. Zaledwie 10 minut później Erik Expósito podwyższył prowadzenie Śląska na 2:0, wykorzystując błąd w obronie Cracovii. W tym momencie wydawało się, że "Pasom" grozi porażka w stylu "kolosa na glinianych nogach".
Druga połowa - Rewersja Cracovii
Druga połowa rozpoczęła się w zupełnie innym tonie. Cracovia, zdeterminowana by odrobić straty, wyszła na boisko z nowym animuszem. Po kilku minutach David Jablonský zdobył kontaktową bramkę, wykorzystując dośrodkowanie Tomasza Zająca. Ten gol rozbudził "Białą Gwiazdę" i sprawił, że Śląsk Wrocław zaczął tracić pewność siebie.
W 65. minucie Jablonský ponownie znalazł się w odpowiednim miejscu i czasie, zdobywając drugą bramkę dla Cracovii, tym razem po dośrodkowaniu Michała Rakoczego. Wynik 2:2 sprawił, że mecz stał się prawdziwym thrillerem. W 78. minucie Rakoczy zamienił asystę na bramkę, pokonując bramkarza Śląska po dośrodkowaniu Mateusza Wdowiaka.
Ostatecznie Cracovia odwróciła losy meczu, wygrywając 4:2! "Pasom" udało się nie tylko odrobić straty, ale także pokonać Śląsk Wrocław w imponującym stylu, pokazując charakter i determinację, które były kluczem do sukcesu.
Podsumowanie
Mecz Śląsk Wrocław - Cracovia to prawdziwa lekcja futbolowej nieprzewidywalności. Cracovia, która w pierwszej połowie była praktycznie "skazana na porażkę", pokazała prawdziwą siłę charakteru i odwróciła losy meczu, wygrywając 4:2. Ta niesamowita rewersja z pewnością zostanie w pamięci kibiców na długo.