Motor Lublin Zaskakuje Lecha Poznań 1:2 - Sensacja na Stadionie im. Ryszarda Siwińskiego!
W niedzielne popołudnie na Stadionie im. Ryszarda Siwińskiego w Lublinie rozegrano mecz 20. kolejki PKO BP Ekstraklasy, w którym Motor Lublin podejmował Lecha Poznań. Mecz ten dostarczył kibicom wielu emocji, a przede wszystkim sensacyjnego rezultatu. Mimo że Lech Poznań był faworytem, to Motor Lublin zdołał wygrać 2:1 i zyskał cenne trzy punkty w walce o utrzymanie w Ekstraklasie.
<h3>Mecz pełen zwrotów akcji</h3>
Pierwsza połowa meczu była wyrównana, a obie drużyny prezentowały ofensywny styl gry. Pierwszą bramkę zdobył Lech Poznań w 22. minucie po strzale z dystansu Michała Skórasia. Motor Lublin nie poddawał się i naciskał na wyrównanie. W 37. minucie główką do siatki trafił Patryk Sokołowski, wyrównując stan meczu.
W drugiej połowie tempo meczu nie spadło, a kibice mieli okazję oglądać wiele ciekawych akcji. W 65. minucie Lech Poznań ponownie wyszedł na prowadzenie po strzale z rzutu wolnego Sebastiana Szymańskiego. Motor Lublin próbował odpowiedzieć, ale Lech Poznań skutecznie bronił prowadzenia.
<h3>Motor Lublin walczy o utrzymanie</h3>
Mecz zakończył się zwycięstwem Motoru Lublin 2:1. Wygrana ta jest bardzo ważna dla lubelskiego zespołu, który walczy o utrzymanie w Ekstraklasie. Zwycięstwo nad Lechem Poznań dało im cenne trzy punkty i pozwoliło zbliżyć się do czołówki tabeli.
<h3>Co dalej dla obu drużyn?</h3>
Motor Lublin w kolejnym meczu zmierzy się z Cracovią, a Lech Poznań zagra u siebie z Rakowem Częstochowa. Obie drużyny będą chciały kontynuować dobrą formę i zdobywać kolejne punkty.
Zwycięstwo Motoru Lublin nad Lechem Poznań to niespodzianka, która pokazuje, że w Ekstraklasie wszystko jest możliwe. Motor Lublin pokazał, że jest drużyną waleczną i że nie zamierza się łatwo poddać w walce o utrzymanie.